Nikt nie otwiera Twoich cold maili? Prawdopodobnie tytuły są do bani!

Niezależnie od tego, w jakiej branży działasz i jakie stanowisko zajmujesz, skrzynka mailowa to jedno z Twoich narzędzi pracy. Napływ maili o podejrzanie brzmiących tytułach to pewnie dla Ciebie widok codzienny, dlatego nie zwracasz już na nie uwagi.

Zaznaczasz masowo nowe wiadomości i przenosisz je wprost do kosza. Nie powinno to być więc dla Ciebie większym zaskoczeniem, że podobnie dzieje się również z mailami wysyłanymi przez Ciebie.

Jeśli sądzisz, że Ciebie ten problem nie dotyczy, ponieważ wszyscy bez wyjątku otwierają Twoje maile — czy to wysyłane pojedynczo do wybranej osoby, czy mailingów na szerszą skalę — to zwyczajnie nie zdajesz sobie jeszcze sprawy z problemu.

Pierwszą i najważniejszą wskazówką dla Ciebie, że kampania cold mailingowa nie działa, jest niski open rate wiadomości. Jeśli mierzysz takie wyniki (mam nadzieję, że to robisz) i widzisz, że Twoich maili nie otwiera nawet co druga osoba, to zdecydowanie musisz szybko zareagować i poprawić tytuły maili.

Niski współczynnik odpowiedzi także może być dla Ciebie sugestią, że robisz coś nie tak już na etapie tytułowania swoich wiadomości.

Zastanawiasz się, co robisz źle i co powinieneś zmienić, żeby Twoje cold maile były skuteczne? Zdiagnozuj powód, zastosuj rozwiązanie i nie popełniaj już nigdy błędu, przez który odbiorcy nie otwierają Twoich wiadomości!

Jakie to pomogą być powody? Poniżej zebrałam kilka najczęściej spotykanych.

#Powód 1: Brak personalizacji.

Tytuł Twojego maila jest ogólny, nie odnosi się do żadnych konkretów i wygląda, jakby trafił do odbiorcy przez przypadek? Nie ma więc najmniejszego powodu, dla którego ktoś miałby go otworzyć.

Prawdopodobnie najczęściej wykorzystywaną personalizacją jest imię odbiorcy. Dlatego  taka wiadomość już na nikim nie robi wrażenia, nie zachęca do otworzenia i przeczytania maila. Wbrew pozorom, użycie tej personalizacji może obniżyć open rate Twoich kampanii.

Jeśli przeprowadziłeś szczegółowy research na temat swoich potencjalnych klientów, na pewno znajdziesz informacje, które możesz użyć do spersonalizowania tytułu maila. Mogą to być:

• lokalizacja — siedziba firmy lub miejsce spotkania,
• nazwa firmy,
• zainteresowania i hobby.

#Powód 2: Typowy tytuł newslettera.

Jeśli jesteś odpowiedzialny za email marketing i na co dzień przygotowujesz mailing do kontaktów, które już wcześniej miały styczność z firmą (należą do grona klientów albo zapisały się do newslettera i wyraziły zgodę na otrzymywanie regularnych informacji),  podświadomie będziesz stosował w cold mailingu formuły znane Ci z tworzenia newletterów. 

Jeśli ktoś wyraził zgodę na otrzymywanie regularnych informacji to (przynajmniej teoretycznie), jest nimi zainteresowany i otworzy mailing otrzymany z Waszego adres mailowego, bez względu na to, jak zły on będzie.

Cold mailing to jednak zupełnie inna forma mailingu. Pamiętaj, że jak sama nazwa wskazuje, jest to kontakt na zimno z osobą, która prawdopodobnie nigdy nie słyszała o Twojej firmie i nie chce sprawdzać nowych ofert, które właśnie się u Was pojawiły czy Hitu Sprzedaży, który jest teraz 40 zł taniej.

Nawet jeśli tematy takie sprawdzają się w przypadku newsletterów, nie jest to wstęp do nawiązania kontaktu i rozpoczęcia rozmowy z dopiero potencjalnym klientem.

#Powód 3: Kierunek: SPAM.

Pisząc i wysyłając cold maila, musisz liczyć się z tą niemiłą konsekwencją, jaką jest zgłoszenie wiadomości jako SPAM. To po prostu ryzyko zawodowe. Oczywiście będzie to zawsze zależeć od tytułu czy treści — „wystarczy” nieprzychylny odbiorca.

Na pewno możesz (i powinieneś) podjąć niezbędne kroki, aby zapobiec takiej sytuacji. Unikanie zakazanych słów i zwrotów zadba o wiarygodność domeny, z której realizujesz kampanie i zwiększy prawdopodobieństwo, że Twoje maile zostaną otworzone, bo ich temat brzmi ciekawie (nie jak SPAM).

Jakich słów unikać przy tworzeniu treści kampanii cold mailingowej:

• „Darmowe”, „Bezpłatnie”, „Promocja”.
• „Kup teraz”, „Zapłać teraz”, „Zapłać”.
• „Zwiększ sprzedaż”, „Zwiększ zyski o X%”.

#Powód 4: Zbyt długi tytuł.

Budując tytuł maila, kieruj się zasadą „50 znaków”. Zasada ta jest bardzo prosta — jak sama nazwa wskazuje, nie powinieneś przekroczyć 50 znaków podczas tytułowania wiadomości.

Oprócz liczenia wszystkich znaków, jakich użyłeś, możesz także skorzystać z metody, którą ja najczęściej stosuję, tworząc cold maile. Każdy tytuł mojego maila zawiera wtedy od 3 do 5 słów. Tylko w nielicznych przypadkach tytuł maila będzie wymagał użycia większej ilości słów.

Krótki tytuł maila przykuje uwagę odbiorcy. Pamiętaj też, że im krótszy temat maila, tym więcej treści samej wiadomości zobaczy odbiorca, jeszcze przed otworzeniem jej (dzięki temu zobaczy jeszcze więcej spersonalizowanych informacji).

#Powód 5: Niedopasowanie do odbiorcy.

Dopasowanie tematu do odbiorcy nie opiera się jedynie na zastosowaniu personalizacji. Twoich potencjalnych klientów z pewnością wyróżnia charakterystyczny styl komunikacji.

Jeśli istnieje coś, co na pewno zainteresuje Twoją grupę docelową, użycie tego w tytule wiadomości to najlepszy moment.

Temat, który idealnie sprawdzał się w innych kampaniach i zapewniał Ci wysoki open rate, może w ogóle się nie sprawdzić w wiadomościach, których cel będzie podobny, ale grupa docelowa będzie miała zupełnie inne założenia.